Kotlety z dyni piżmowej ze szpinakiem

Bardzo lubię wszelkie burgery i kotlety wegańskie, ponieważ można je zrobić praktycznie z czegokolwiek, a prezentują się zdecydowanie ciekawiej niż luźna kasza z warzywami. Burgery z dyni piżmowej pomimo prostych składników smakują bardzo ciekawie, są niesamowicie delikatne, słodkie, lekko chrupiące.

Smak kotletów buduje nie tylko słodycz dyni piżmowej, bardzo ważne są również odpowiednie dodatki. Zamiast gotowej przyprawy możecie użyć drobno posiekanych suszonych pomidorów. Kotlety można zjeść w bułce z dodatkiem świeżych warzyw, bądź w towarzystwie lekkiej surówki stworzyć gotowe danie obiadowe. Do kotletów można przyrządzić prosty sos z dobrej jakości passaty pomidorowej. Pieczenie sprawia, że burgery są lekkie i delikatne, lecz nadal lekko chrupiące.

Składniki:

(na 12 niedużych kotletów)

- 500 g obranej i pozbawionej pestek dyni piżmowej

- garść szpinaku

- 100 g kaszy jaglanej

- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego

- 2 łyżki oleju

- 1 łyżka przyprawy pomidorowo-czosnkowej z czarnuszką

- sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

Kaszę jaglaną gotuję na małym ogniu przez 20 minut (proporcje 1:2). Dynię ścieram na średnich oczkach tarki, szpinak siekam niezbyt drobno. Po przestudzeniu kaszy mieszam wszystkie składniki, przyprawiam i odstawiam na 15 minut. Piekarnik nastawiam na 180°C z funkcją termoobiegu. Z masy formuję kotlety i układam na blasze do pieczenia. Początkowo nie będą zbyt zwarte, ale nie należy się tym przejmować. Blachę wstawiam do piekarnika. Po 12 minutach każdego burgera lekko dociskam łopatką. Dynia i szpinak pod wpływem temperatury miękną i uwalniają wodę, pozostawiając wolne przestrzenie - w ten sposób sprawiamy, że kotlety są bardziej zwarte, ale nadal delikatne. Piekę kolejne 12 minut.